Forum o wszystkim i o niczym Strona Główna o wszystkim i o niczym
B R A T N I A - D U S Z A
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Samobójstwo!!!!
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum o wszystkim i o niczym Strona Główna -> Małe i duże problemy
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Brzydulka87
Batman!



Dołączył: 11 Lip 2006
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: okolice Olkusza

PostWysłany: Pią 14:39, 14 Lip 2006    Temat postu: Samobójstwo!!!!

Spojrzała w niebieskie , rozświetlone słońcem niebo.Popatrzyła też w dół na poruszające się w oddali niewielkie ludzkie postacie.Przymknęła oczy tak ,jak to zwykle robiła , kiedy chciała zebrać myśli.Już się nie zastanawiała.Pochyliła się i odbiła mocno. Na twarzy poczuła silny powiew , pęd powietrza szarpnął ją za włosy , kiedy jej ciało mknęło coraz szybciej ku ziemii.Dopiero wtedy przeraziła się i krzyknęła z całych sił.W jej głosie było wszystko.I żal.I pożegnanie.Było też wołanie o ratunek , a jednocześnie świadomość , że on nie nadejdzie , bo na pomoc jest już za pózno........ ( fragment artykułu)

Wiem , że poruszyłam bardzo trudny temat , ale od takich tematów nie możemy uciekac , nie możemy ich unikać.Co myślicie o samobójstwie??Jak sądzicie dlaczego ludzie decydują się na tak desperacki krok??Co nimi kieruje??Jak można im pomóc??


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
mavro
rozpisana duszyczka
rozpisana duszyczka



Dołączył: 11 Lip 2006
Posty: 121
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Józefów

PostWysłany: Pią 20:30, 14 Lip 2006    Temat postu:

Masz rację, nie należy uciekać od takich tematów... Ja mogę się na ten temat dużo wypowiedzieć, gdyż mam styczność z takimi osobami codziennie. Muszę przyznać, że mają bardzo ciężko, powiem więcej-rozumiem je.... niektórzy chcą się zabić po to, żęby zwrócić uwagę na siebie, na swój problem... są jeszcze ci (o tym bardzo dużo wiem), którzy sobie po prostu nie radzą. Jest im bardzo ciężko i czasami nie widzą rozwiązania. Naprawdę trudna sprawa. Co wy myślicie??

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Justyna302
rozpisana duszyczka
rozpisana duszyczka



Dołączył: 10 Lip 2006
Posty: 167
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Rzeszów

PostWysłany: Sob 20:45, 15 Lip 2006    Temat postu:

Myślę, że takich ludzi jest wokół nas coraz więcej... i to na dodatek coraz więcej młodych ludzi, którzy pozornie mają wszystko, dom, pieniądze..a tak naprawdę.. no właśnie... ale są też ludzie, którzy bardzo wszystko przeżywają... wystarczy jedno niepowodzenie, by myśleć, że dalej nie ma sensu żyć... ja sama należę do osób, które bardzo wszystko przeżywają, ale na samobójstwo nigdy bym się nie zdecydowała...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Magdalena
www.bratniadusza.fora.pl
www.bratniadusza.fora.pl



Dołączył: 10 Lip 2006
Posty: 1557
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 28 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Katowice

PostWysłany: Pon 12:21, 17 Lip 2006    Temat postu:

"nie szukajciee mnie napisze na dobranoc ten ostatni list -zakończe krótkim Pa nie szukajcie mnie odchodzę gdzieś w nieznane ,ten ostatni list a po nim cicho sza ...)" (to jest fragment piosenki zespołu Łzy Smile
Zastanawiam się nad tym jakim trzeba być zdesperowanym ,aby popełnić samobójstwo ??czy już naprawdę nie można tej osobie w jakiś sposób pomoc ;( Zgadzam się z Toba Justyna ,że to napotyka osoby przeważnie młode które sa zazwczyaj bardzo wrazliwe i słabe psychicznie .Dlaczego tak się dzieje ? chyba na to pytanie trudno odpiwedzieć jest wiele rzeczy które na to się składa . Pozdrawiam


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
natalia19
coś tam pisze
coś tam pisze



Dołączył: 10 Lip 2006
Posty: 34
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 18:52, 21 Lip 2006    Temat postu:

"moglo mnie tu nie byc choc tak kocham zycie"!!! trzymajcie sie mimo wszystko!!!!!!!!!!!!!!!!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
skaamienialy
www.bratniadusza.fora.pl
www.bratniadusza.fora.pl



Dołączył: 09 Lip 2006
Posty: 684
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: zza siedmiu gór

PostWysłany: Pią 21:14, 21 Lip 2006    Temat postu:

mam wiele problemow, słabostek, wiele chwil zwątpienia- ale wiem, ze ZYCIE jest najwiekszym darem od Boga.
Mnie rowniez nachodzily rozne dziwne mysli- ale chce zyc...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Beti
Gość






PostWysłany: Nie 8:04, 23 Lip 2006    Temat postu: samobój

kazdy ma w życiu pewien rodzaj depresji.. jeden większy drugi mniejszy .. ważne co my z tym robimy. Na to wpływa tez w duzym stopniu wychowanie, i ile doświadczyliśmy miłosci od najbliższych. Często ten ów brak wprowadza nas w rózne inne problemy, uzależnienia, kompleksy itp
wtedy napewno nie potrafimy się cieszyć życiem i widzieć jego sensu.. łatwa droga do depresji, zniechęcenia...samobójstwa..

Szatan bardzo bazuje na zranionych uczuciach... szczególnie mąci tez w najdelikatniejszej -sferze seksualnej.. dąży do zniszczenia w nas obrazu Boga. zafałszowuje Go.. wmawia nam że Bóg jest "sędzią i katem"... że Jego miłosc zarezerwowana jest tylko dla porządnych ...gorliwych.
Tymczasem Jezus właśnie przyszedł do grzeszników i kocha ich nie mniej.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
i'm red
oj pisze pisze
oj pisze pisze



Dołączył: 10 Lip 2006
Posty: 226
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bogatynia

PostWysłany: Nie 17:06, 23 Lip 2006    Temat postu:

żeby umieć powiedzieć, że kocham życie i cieszę się nim, musiałam przejść przez głębokie stany depresyjne. wszystko zmierzało właśnie do tego-do odebrania sobie życia... nikt niczego nie zauważał, a jeżeli zauważał-nie reagował. Nie pamietam, żeby ktoś mi pomógł, bo w czym tu pomagać, skoro ludzie mnie akceptowali, miałam dobry dom, atrakcyjny wygląd, rodziców, przyjaciół.
Poradziłam sobie sama ze sobą. Całe szczęście.
Niestety nie każdy to potrafi... I tym ludziom należy właśnie pomóc, być z nimi. Często jednak nim zauważymy, jest za późno. Albo za długo zastanawiamy się nad sposobem pomocy...
Trudno mi jednak tak naprawdę powiedziec co należy zrobić...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
czarnaa
Batman!



Dołączył: 24 Lip 2006
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 17:48, 24 Lip 2006    Temat postu:

hmmm nie wiem jak czuje sie osoba, ktora chce poplenic samobojstwo, co wtedy mysli, co czuje. Wiem natomiast co czuje osoba, ktora patrzy na umierającą osobe,ktora wlasnie poplenila probe sambojcza..ta beradnosc, bol.
Dlatego zawsze prosze kogos kto mowi ze chce skonczyc ze soba, by zastnoawil sie jaki cios zada bliskim, jego cierienia sie skonczą,a tutaj zaczną sie dlugie katorgi. Uslyszalam w szpitalu
"proszę, dajcie mi szansę, ja chcę zyc, proszę" niestety...nie dostala jej.
Szkoda,ze ludzie potrafią się unicestwiac sami.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Magdalena
www.bratniadusza.fora.pl
www.bratniadusza.fora.pl



Dołączył: 10 Lip 2006
Posty: 1557
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 28 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Katowice

PostWysłany: Wto 23:16, 25 Lip 2006    Temat postu:

Witaj Czarna Wink masz rację co powiedziałaś ,ze taka osoba ktora chce popełnic samobojstwo powinna sie dobrze zastanowic jaki bol i cierpienie zada rodzinie i najbliszym ,powinna to dobrze przemyslec . Skoczyć lub popełnić samobujstwo to jest pprosto droga ,bo np. wezne sobie całą pakę tabletek lub dwie i bede czkeac na smierc to jest prosto -ja zawsze powtarzam,ze trudniej jest żyć . Słyszałam weilu ktorzy mowili ,ze nie chca juz życ ,ze to juz nie ma zadneog sensu itd a jednak postanowili zyc postanowili podjac trud i przeciwstawic sie losowi Wink owszem jest to trudne ale trzeba ZYĆ BO ŻYCIE MAMY JEDNO Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Justyna302
rozpisana duszyczka
rozpisana duszyczka



Dołączył: 10 Lip 2006
Posty: 167
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Rzeszów

PostWysłany: Pią 20:09, 11 Sie 2006    Temat postu:

w moim życiu bywały ciężkie chwile... nawet niedawno takie były..ale to co zobaczyłam niedawno.. tą radość.. mimo przeciwności.. to wszystko sprawiło , że chcę jednak żyć... mimo wszystko... chcę żyć...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Magdalena
www.bratniadusza.fora.pl
www.bratniadusza.fora.pl



Dołączył: 10 Lip 2006
Posty: 1557
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 28 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Katowice

PostWysłany: Śro 19:34, 25 Paź 2006    Temat postu:

Nie wiem czy słyszeliśćie o samobojstwie 14 latki z Gdanska ,która popełniła samobojstwo po tym co zrobili jej koledzy z klasy . Jezeli o tym nikt jescze nie slyszal to powiem po krotce SadSadSadSad

Najpierw zaprowadzili ją pod tablicę, gdy im się na moment wyrwała, złapali ją i rzucili na ławkę. Napastnicy zdjęli z niej ubranie, zaczęli dotykać w miejsca intymne, symulować stosunek płciowy, wulgarnie się wyrażali

Napastników bezskutecznie próbowały powstrzymać koleżanki Ani; 14-latce udało się w końcu wyrwać z rąk „kolegów” i uciec do domu. Wieczorem dziewczynka powiedziała koleżance, że do szkoły już nie wróci i że popełni samobójstwo. Dzień później rodzice znaleźli martwą córkę.

Nasuwa sie takie pytanie co w tym czasie robiła klasa dlaczego nikt nie poszedl po pomoc ??? jest wiele pytan pozostajacych pod znakiem zapytania . Dlaczego nikt nie staral sie tej dizewczynie pomoc ??? dlaczego podczas zajec w klasie nie bylo nauczycielki ???


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Moaan
www.bratniadusza.fora.pl
www.bratniadusza.fora.pl



Dołączył: 20 Wrz 2006
Posty: 746
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Baba

PostWysłany: Śro 19:43, 25 Paź 2006    Temat postu:

Dziewczyna została skrzywdzona w szkole - w miejscu gdzie powinna czuć sie bezpieczna... To okropne co tam się stało... czy problemem dla reszty klasy było zawołać nauczyciela z sąsiedniej klasy? cokolwiek.. chyba nikt z nas by nie siedział i patrzył jak nam rozbierają koleżanke...to chore...
Dziewczyna się załamała, cóż sie dziwić, upokorzenie... nie wytrzymała tej mysli i sie powiesiła...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
skaamienialy
www.bratniadusza.fora.pl
www.bratniadusza.fora.pl



Dołączył: 09 Lip 2006
Posty: 684
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: zza siedmiu gór

PostWysłany: Śro 21:54, 25 Paź 2006    Temat postu:

no tak...zalamanie, upokorzenie...i wkoncu smierc przez powieszenie na skakance- tragedia. Nie moge pojac tego ze ludzie dla ludzi potrafia byc tak wredni...Dlaczego ?? No powiedzcie mi dlaczego ?? Naprawde poruszyla mnie ta historia...Jakbym takiego łebka dostał w swoje ręce to bym go chyba....ehhhh
Takie sytuacje wywołują we mnie lęk, strach...niepewnosc lepszego jutra...
"Dziwny jest ten swiat...I dziwne jest to, ze od tylu lat- czlowiekiem gardzi czlowiek..."SadSadSad


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Magdalena
www.bratniadusza.fora.pl
www.bratniadusza.fora.pl



Dołączył: 10 Lip 2006
Posty: 1557
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 28 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Katowice

PostWysłany: Pon 19:13, 30 Paź 2006    Temat postu:

Ja się zastanawiam co będzie dalej ,co będzie dalej z tymi bandziorami ,sa jak narazie w poprawczaku ale ja się pytam co dalej .
Rok temu czy może więcej była też taka głośna sprawa studentki którą chłopcy dla zabawy (jak to póżniej tłumaczyli) , wyrzucili z jadącego pociągu . Też po tej sprawie ,było tysiąc opini ,psychologowie się wypowiadali itd itd ,też miało to się zmienić - po dwóch miesiącach lub 3 gdy sprawa ucichła wszyscy o swoich obietnicach zapomnieli -jakoś nikt niczego nie zmienił . Założę się ,że po tej sprawie z przed tygodnia będzie takie samo zakończenie -nic nie zrobią -sprawa ucichnie .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum o wszystkim i o niczym Strona Główna -> Małe i duże problemy Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
Strona 1 z 3

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin