o wszystkim i o niczym

Rosivd

Ot był kiedyś podobny temat ale się zbył w pomroce dziejów Smile

Czytaliście ostatnio jakąś ciekawą książkę, którą chcielibyście polecić albo przed nią przestrzec.. dawjcie tutaj Very Happy

Piszcie ogólnie o tym co czytacie a napewno rozwinie się jakaś ciekawa dyskusja Very Happy

Moaan

ja przeczytałam "Inny świat" Gustawa Herlinga-Grudzińskiego
Opowiada o życiu ludzi w obozach sowieckich..
o zachowaniu granic ludzkości w takich warunkach;
w książce opisuje, jak dziewczęta oddawały się za kromkę chleba, o tym jak ludzie sie zachowywali, by umilić sobie pobyt w łagrach, o wyzysku fizycznym więźniow, braku opieki medycznej, czegokolwiek.. to mnie najbardziej poruszyło...
bardzo ciekawa, wciągająca książka...

Rosivd

Poruszające nie? Ale widzisz oddawanie się za kromkę chleba, brak opieki medycznej... to nie jest przeszosć... to jest życie.. I to nie życie w obozach, któe nomen omen wciaż istnieja w Chinach i Korei, na Kubie. Ale rzeczywistosć w Afryce, Ameryce Południowej, Azji. To jest teraz. Gdy piszę te słowa umiera gdzieś jakies dziecko. Gdy włączam telewizor i oglądam naprzydład MTV czy VIVĘ, to mam świadomosć, że daje pieniaze korporacjom. Bo widzisz problem nie w tym, ze jest głód czy ze nie ma jedzenia. Jedzenia jest dużo, dla każdego starczy. Rzecz w tym, że Ci co mają te jedzenie wykorzystują głód jako broń. Smutne? Prawdziwe.

Moaan

Smutne? to tragedia.
Wiesz, ja jeszcze nad tym sie nie zastanawialam, ale zdaję sobie sprawę, że rzeczywiscie tak jest. Nie potrafię teraz powiedziec czegos konkretnego, muszę sobie głębiej przemyśleć.
Znasz jeszcze jakieś książki o podobnej tematyce? Strasznie wciągają... Wink

Rosivd

Zacząć by wypadało od klasyki czyli "Archipelagu GUŁAG" Sołżenicyna. Z lietratury obozowej to jeszcze ta dotycząca obozów nazistowskich czyli opowiadania Borowskiego. W podbnym tonie są "Medaliony" Zofii Nałkowskiej czy książki Hanny Kraal, choć to już nie jest literatura obozowa. Szczególnie polecam "Zdążyć przed Panem Bogiem" Hanny Kraal.. to wywiad rzeka z ostatnim żyjacym przywódcą powstania w gettcie panem Edelmanem, który opowiada o wolnosci, tej dziwnej rzeczy, którą mozemy sie cieszyć tyko żyjąc... a dla której o życie oddajemy. Z filmów to oczywiscie "Lista Schindlera" i możesz spróbować też "Imperium słońca" choć tam tematyka obozowa jest na drugim tle. Niedawno też Niemcy nakręcili film.. tytułu zapomiałem.. ale jest o księdzu, którego wypuszczono z obozu.. podobno dobry. Oczywisćie warto też zobaczyc "Pianistę" Polańskiego, który jest ekranizacją książki Szpilmana...warto się zainteresować. Z rzeczy bardziej naukowych to "Gułag" Anne Aplebaum... sporą część tej monografii zajmuje opis życia obozowego.

Magdalena · Wysłany: Pon 20:43, 26 Mar 2007 Temat postu:

Ja jestem na etapie czytania ksiazki pt. "dziewczyny z Palermo " Grazyna Plebanek -super ksiazka o paczce dziewczat z jednego osiedla ,akurat na wiosenne wieczory Smile

.
Druga ksiazke ktora bede za jakis czas czytac to jest ksiazka pt "Moja oszałamiająca kariera " Jan Himilsbach. -nie znam autora ale mysle ze fajna ,moze ktos ja czytal ?? A nastepna ksiazka ktora mam zamiar przeczytac to bedzie : Spadajace Anioły " Tracy Chavalier .

Moaan · Wysłany: Śro 11:21, 28 Mar 2007 Temat postu:

a ja własnie skończyłam "100 najsłynniejszych obrazów" i wzięłam się za "250 razy o sztuce polskiej" Mr. Green

a tak na serio to wciągam książkę Tomasza Piątka "Nionio" ... Wink

ksiązka opowiada o pewnej zagadce, gdyz ginie bez sladu kilka osób. poszukiwania prowadzi Andrzej - były policjant, który odszedł ze służby, aby zająć się kilkuletnim synkiem "Nioniem" i zostać rycerzem Mr. Green

Chlopczyk traktuje śledztwo jak niezywką zabawę i dzieki temu widzi ślady, których nie dostrzegają dorosli... ;D

Rafael

A ja ostatnio niczego nie przeczytałem i jestem z tego dumny...

Magdalena

Ja tez ostanio nic ciekawego nie przeczytalam jakoś wiecj uwagi poswiecacm sluchaniu muzyki niz czytaniu ksiazek . Choc moge polecić taką ksiazke pt. " Moja oszałamiająca kariera " Jana Himilsbacha - mnie sie generalnie podoba choc ciezko mi idzie czytanie jej a powinno byc odwrotnie ale tak juz jest .

Rosivd

Ja ostatnio "Orła białego, czerwoną gwiazdę" Davies'a czytałem i jestem ogólnie rzecz biorąc zadowolony... teraz nic specjalnego w planach nie mam...

Moaan

ja zasypiam nad "Weselem" Wyspiańskiego...bo muszę.
a w wolnym czasie czytam "Hera moja miłość" dosłowie wpadła mi w ręce jak sprzątałam i układałam książki w regale Wink

Rosivd

Zasypiać nad "Weselem"? Very Happy

To chyba jedno z najciekawszych dzieł dzieł w kanonie lektur (polskich oczywiście) Very Happy

Chociaż trudne. Cenię ten dramat szczególnie za dialogi i hmm sytuacje dramatyczną, czyli samo wesele, które miało miejsce. Reakcje ludzi na tym weselu obecnych na dramat Wyspiańskiego przedstawiła nam nasza polonistka i faktycznie, to był wstrząs dla tych ludzi Very Happy

Ale polecsm też obejrzeć "Wesele", bo dramaty powinno się oglądać a nie czytać Smile

Moaan

wiesz co

jak sie czyta to niesamowicie nurzące to jest. ale kiedy sie przeczyta, to szczerze - "Wesele" bardzo mi sie spodobało. A jako miłosniczce sztuki szczególnie zachowanie dekadentów i ta cyganeria artystyczna ^^ o której opowiadałam na egzaminie do szkoły Very Happy

właśnie po przeczytaniu "Wesela"

P.S. Co Pan tak późno na forum i gg siedzi? ;> ja wszystko wiem ]:->
do spania ;D!

Rosivd

Polecam w takim razie wiersze Kazimierza Przerwy- Tetmajera. Wspaniały poeta, ale interpretacja większości jego liryków w wersji szkolnej jest jakby to ująć oderwana od jego profilu psychologicznego Very Happy

I jakie tam późno:D dopiero 2 dochodzi Very Happy

Moaan

o dzieki ;] napewno poczytam Very Happy

zawsze zarywasz nocki? Very Happy